Dziś: środa,
24 kwietnia 2024 roku.
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Archiwum 2020
2020 – rokiem Romana Witolda Ingardena
O FILOZOFII „ON-LINE”

Zmarły 50 lat temu filozof Roman Ingarden, największy polski fenomenolog, stawiany jest w tym samym rzędzie, co klasycy filozofii. Student filozofii na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie pod kierunkiem Kazimierza Twardowskiego stał się przedstawicielem tak zwanej drugiej szkoły fenomenologicznej, która krytycznie zaczęła odnosić się do idealizmu transcendentalnego Husserla. Jego dzieła estetyczne przyczyniły się w znacznym stopniu do rozwoju myśli postmodernistycznej w teorii sztuki.

Wśród wielu zagadnień, którym poświęcał swoje prace, znajdowały się m.in. estetyka, aksjologia, ontologia, teoria poznania, etyka, czy antropologia filozoficzna.

Bez dostępu do biblioteki i w intelektualnym odosobnieniu pisał swoje opus magnum: „Spór o istnienie świata”, porównywany z „Metafizyką” Arystotelesa. Za życia wydano 224 prac Ingardena, wygłosił on około 300 odczytów w kraju i za granicą. Wydanie jego dzieł filozoficznych liczy obecnie 13 tomów. Co ciekawe, filozof ten był także amatorem-fotografem, jak i znawcą kultury japońskiej.

Podstawowym przedmiotem badań Roman Ingarden uczynił czyste „ja”. W nim to poszukiwał źródeł wszystkich świadomych przeżyć. Czyste „ja” – wnioskował - to „centrum dyspozycyjne” i „punkt przecięcia”, w którym zbiegają się wszystkie świadome czyny i działania, to „podmiot samoświadomości”, „spełniacz aktów i czynów człowieka”, „nosiciel i sprawca aktów woli”, „podmiot odpowiedzialny” za sposób ludzkiego bytowania.

Czyste „ja” nie jest autonomiczne w stosunku do duszy (osoby), lecz jest przez nią uwarunkowane. Harmonijność, skoncentrowanie wewnętrznej struktury osobowości zależą bowiem ostatecznie od bogactwa i siły duszy (osoby).

A zatem Ingaren postrzegał człowieka jako istotę cielesno-duchową i konsekwentnie deklarował się jako interakcjonista, przyjmujący istnienie „przejść” pomiędzy ciałem i duszą, otwartość względem siebie obydwu systemów i wzajemne oddziaływanie na siebie procesów myślowych i stanów fizycznych.

„Jestem siłą, która się ostaje w przeciwnościach losu, gdy czuje i wie, że swobodnym swym czynem z niebytu wywoła to, co po niej pozostanie, gdy sama się już w walce spali. Jestem siłą, co chce być wolna. I nawet trwanie swoje wolności poświęci. Ale zewsząd pod naporem sił innych żyjąca, niewoli zaródź sama w sobie znajduje, jeśli się odpręży, jeśli wysiłku zaniedba. I wolność swoją utraci, jeśli się sama do siebie przywiąże. Trwać i być wolna może tylko wtedy, jeśli sama siebie dobrowolnie odda na wytwarzanie dobra, prawdy i piękna. Wówczas dopiero istnieje” - twierdził w odczycie wygłoszonym na IX Międzynarodowym Kongresie Filozoficznym w Paryżu, w r. 1937.

O tej wspaniałej osobistości pisaliśmy już szerzej niedawno (nr 611), relacjonując dyskurs zorganizowany przez kijowską organizację społeczną „Spółka Białego Orła” i Polonijną Wspólnotę „Razem”.

Tym razem okazją do głębszego poznania dziedzictwa filozoficznego światowej sławy polskiego filozofa Romana Ingardena stała się konferencja on-line (13 czerwca)z wykorzystaniem platformy ZOOM, zorganizowana przez Centrum Badań Filozoficznych im. Romana Ingardena w Krakowie we współpracy z Referatem ds. Współpracy Naukowo-Oświatowej Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej na Ukrainie.

Na konferencję złożyły się – znakomity wykład prof. dra hab. Leszka Sosnowskiego pt. „Roman Ingarden: człowiek jako dusza i paszport. O życiu i filozofii Romana Ingardena” oraz równie zajmująca prezentacja przygotowana przez Panie dr Dominika Czakon oraz dr Natalia Anna Michna z Instytutu Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Nie zważając na wirtualny (niestety) kontakt z prelegentami uczestnicy zasypali ich dosłownie lawiną pytań. Organizator i prowadząca seminarium internetowe z Kijowa - kierownik Referatu ds. Współpracy Naukowo-Oświatowej Ambasady RP na Ukrainie Pani Ewa Matuszek-Zagata, dziękując uczestnikom Klubu Nauczycieli Języka Polskiego i oraz osobom zainteresowanym w temacie za gremialny udział (ponad 60 osób), anonsowała następne spotkanie, planowane na początek września.

A.    KOSOWSKI

Передплатити „Dziennik Kijowski” можна протягом року в усіх відділеннях зв’язку України