Dziś: środa,
24 kwietnia 2024 roku.
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Archiwum 2016
Edukacja
W KRZYWYM ROGU UCZĄ SIĘ POLSKIEGO


Grono uczniów języka polskiego z p. Ludmiłą - ulubioną nauczycielką

Język polski staje się coraz bardziej popularnym wśród obywateli Ukrainy. Wielu ukraińskich przedsiębiorców zakłada swój biznes w Polsce, młodzież ukraińska pragnie zdobywać wykształcenie wyższe w polskich uczelniach, niemało obywateli Ukrainy znalazło swe miejsce na polskim rynku pracy. Wszyscy oni starają się nauczyć języka polskiego, aby porozumieć się z pracodawcą, kolegami lub po prostu z innymi ludźmi.

Mnóstwo mieszkańców Ukrainy ma polskie korzenie, co czyni język polski językiem mniejszości narodowej. Według Konstytucji, przedstawiciele każdej mniejszości mają prawo do nauki języka ojczystego, dlatego w szeregu ukraińskich szkół prowadzone są lekcje języka polskiego jako obcego, zaś w niektórych szkołach na Podolu, Wołyniu i w Galicji polskiego uczą się w coraz szerszym formacie.  

W Krzywym Rogu, który jest położony 1000 km od obecnej granicy Polski, w szkole № 103 dzieci też mają możliwość uczyć się polskiego. O osobliwościach i warunkach pracy w mieście górników i hutników powiedziała nauczycielka, pani Ludmiła Matrosowa.

Pani Ludmiła pracuje jako nauczycielka od trzech lat. Idea zostać nauczycielką była jednym z efektów współpracy Związku Polaków Krzywego Rogu „Ojczyzna” z zaznaczoną szkołą w ramach różnych miejskich projektów, np. Festiwalu Kultur Narodowych „Jedyna rodzina moja Ukraina”.


Nauczycielka Ludmiła Matrosowa (L) z dyrektorem szkoły Ludmiłą Keusz

Właśnie podczas wizyty do tej szkoły konsula Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej p. Jana Granata zjawił się pomysł, aby wprowadzić język polski jako drugi w kategorii języka obcego. Zawód nauczyciela, jak zaznacza pani Ludmiła, nie jest łatwy, jako że nauczyciel jest doktorem dusz ludzkich, ale praca z dziećmi zawsze jest ciekawa, bo dzieci są otwarte na poznawanie nowej wiedzy i z entuzjazmem uczą się polskiego.

Największym problemem są podręczniki, a mianowicie ich brak. Według pani Matrosowej, szczególnie dało się to odczuć w drugiej połowie roku szkolnego, kiedy nie było podręczników dla siódmej klasy. Dzięki wolontariuszom z Polski, szkoła ma obecnie podręczniki „Raz, dwa, trzy i po polsku mówisz Ty”, które pomagają dzieciom uczyć się gramatyki, ortografii, rozumienia na słuch. Ale, w podręcznikach tych brakuje niektórych tematów do przekazu np. „Moja rodzina” lub „Moje miasto”.

Przyznać trzeba raz jeszcze, że dzieci chętniej uczą się języka widząc możliwość pojechać do Polski w ramach różnych programów młodzieżowych. Tak, na przykład, uczniowie klasy siódmej już nie mogą doczekać się, kiedy skończą 15 lat, żeby skorzystać z tej możliwości. Takie programy czynią uczenie się języka nie tylko prostym magazynowaniem wiedzy, ale pozwalają też użyć nabyte umiejętności w realnym życiu, podczas kontaktów z mieszkańcami Polski.

W końcu rozmowy pani Ludmiła zaznaczyła, że ma na najbliższą przyszłość ambitny plan, przygotować zdobywcę nagrody na Olimpiadzie Obwodowej Języka Polskiego i zapewne tak się stanie, gdyż szkoła ma doskonałą bazę nauki języków obcych i wielu jej uczniów zdobywało nagrody w zmaganiach z języków ukraińskiego, angielskiego i niemieckiego.

Uczniowie z kolei powiedzieli, że bardzo lubią swoją nauczycielkę, bo jej lekcje są zawsze ciekawe, a ich sukcesy w spotykają się zawsze ze sprawiedliwymi ocenami.

Oleksij KAZAKOW
(Związek Polaków Krzywego Rogu „Ojczyzna”)

Передплатити „Dziennik Kijowski” можна протягом року в усіх відділеннях зв’язку України